- today
- label Wychowanie i rozwój dziecka
- favorite 0 polubień
- remove_red_eye 242 odwiedzin
- comment 0 komentarzy
Poranki nie należą do najprzyjemniejszych. Ziąb, ciemność i wilgoć za oknem nie motywują do ochoczego wyskakiwania z łóżka i sprawiają, że najchętniej naciągnęlibyśmy kołdrę z powrotem na głowę. Z reguły to poczucie obowiązku wygania nas rano z łóżka. A jak pomóc dzieciom, które doświadczają problemów z porannym wstawaniem i bardzo trudno im wzbudzić w sobie przymus wynikający z przedszkolnych czy szkolnych zobowiązań? Jak obudzić małego śpiocha, który protestuje przeciwko opuszczeniu cieplutkiego łóżeczka?
Spis treści:
1. Dlaczego dziecko ma problem z porannym wstawaniem? Możliwe przyczyny
2. Jak obudzić dziecko do szkoły? Porady
3. Problem z porannym wstawaniem dziecka – kiedy powinien niepokoić?
Dlaczego dziecko ma problem z porannym wstawaniem? Możliwe przyczyny
Opracowywanie strategii wybudzania dziecka do szkoły czy przedszkola warto zacząć od poszukania możliwych przyczyn waszych porannych kłopotów. A jakie mogą to być przyczyny?
1. Niedostatek snu. Zapotrzebowanie godzinowe na sen różni się w zależności od wieku dziecka, dla malców do 3. roku życia wynosi ono od 12 do 14 godzin na dobę, dla dzieci wieku 3–6 lat – ma ono wartość od 11 do 12 godzin. Uczniowie wczesnych klas szkoły podstawowej powinni z kolei każdego dnia przesypiać średnio 10–11 godzin. Oczywiście, wszystko jest zależne również od indywidualnych potrzeb pociechy, warto ją zatem czujnie obserwować i reagować na zmiany w poziomie wyspania.
2. Nieregularne pory wstawania i udawania się na spoczynek. Bardzo często dziecięce problemy z porannym wstawaniem wynikają właśnie z rozregulowania rytmu dobowego. Nawet w wakacje czy dni wolne od szkoły warto nie dopuszczać do zbyt dużych rozbieżności w godzinach, o których kładziecie i wybudzacie pociechę. Oczywiście, można pospać godzinkę dłużej, ale już kilkugodzinna różnica z pewnością wytrąci was z rytmu.
3. Ekrany! Ekspozycja na niebieskie światło ekranów zdecydowanie utrudnia malcom zasypianie, działa destabilizująco i pobudza emocjonalnie. Wszystko to pogarsza ogólną jakość snu i potęguje problemy z porannym wstawaniem.
4. Zbyt późno zjedzony posiłek lub ciężkostrawna kolacja, które utrudniają zdrowe zasypianie. Nasz organizm jest dociążony dodatkowym obowiązkiem, czyli długotrwałym trawieniem jedzenia, i nie może w pełni wejść w stan regeneracji. Co więcej, przejedzenie powoduje nierzadko bóle brzucha, nieprzyjemne i utrudniające zasypianie uczucie pełności, może wreszcie przyczyniać się do rozwoju refluksu.
5. Stres i/lub kłopoty, np. w szkole. Dręczony negatywnymi emocjami malec nie może zasnąć lub często wybudza się w środku nocy, w wyniku czego rano czuje się niewyspany i zmęczony. Prawdopodobne jest też, że doświadczające np. kłopotów z rówieśnikami czy nauczycielami dziecko po prostu nie chce wstawać do szkoły i dlatego opóźnia moment wyjścia z łóżka.
Jak obudzić dziecko do szkoły? Porady
Najważniejsze, aby pamiętać, że nie chodzi tu tylko o sprawne techniki wybudzania malca, by jak najszybciej zerwał się na nogi. Wokół spania i porannego wstawania do szkoły czy przedszkola warto zbudować sieć przyjemnych rytuałów i zdrowych nawyków, które będą znacznie wykraczać poza wyznaczone nocnym odpoczynkiem pory. O jakich rytuałach i nawykach mowa?
• Spanie lubi rytuały! Ważne są tutaj nie tylko stałe pory zasypiania i porannego wstawania do szkoły czy przedszkola (także w dni wolne!), lecz także cały zespół drobnych i nieistotnych z pozoru czynności, dzięki którym malec poczuje się bezpiecznie, przytulnie i skojarzy sen z odpoczynkiem i regeneracją ciała. Zacząć należy już we wczesnych godzinach wieczornych od stopniowego wyciszania dziecka. Może lekka i ciepła kolacja? Gorąca kąpiel z zabawkami? Ćwiczenia wyciszające przed snem? Lektura książeczki do poduszki, śpiewanie albo opowiadanie historyjek? Poeksperymentujcie i ustalcie własną rutynę.
Nie inaczej należy postępować rano: może energetyczna muzyka na początek dnia? Śmieszna bitwa na poduszki? Ciepłe i pachnące śniadanie, w którym kakao zagra główną rolę? Poszukajcie!
• Nie tylko rytuał, czyli dobra organizacja! W miarę dokładne zaplanowanie tak wieczornych, jak porannych czynności nie tylko pozwoli wam zaoszczędzić mnóstwo czasu, lecz także da dziecku poczucie bezpieczeństwa i kontroli. Łatwiej pokonać problemy z porannym wstawaniem, jeśli wiadomo, że najpierw czeka nas szybkie mycie, ubieranie, a potem pyszne śniadanie. Malec z czasem zyskuje swobodę i spokój, jeśli wie, że tuż po zjedzeniu śniadania będzie ubierał buty.
• Zabawa to podstawa! Dziecku będzie znacznie łatwiej wstawać, kiedy dodasz do tej czynności odrobinę zabawy. Spróbuj połaskotać dziecko, poudawać ranne kurki albo zaprosić śpiocha do tańców na dywaniku.
• Wyciszcie się przed snem. Niech przygasną światła, zamilkną ożywione rozmowy, a sprzęt elektroniczny zostanie bezpiecznie schowany. Malec potrzebuje poczuć, że powoli nadchodzi czas regeneracji i wyciszenia. Z tego też powodu zaleca się, aby rodzice również rezygnowali z aktywnych, a zwłaszcza atrakcyjnych z perspektywy dziecka, zajęć. Trudno przecież spać, kiedy inni tak dobrze się bawią!
• Akcesoria w ruch! Pokoik dziecięcy, w tym kącik do spania, powinny być niezwykle przytulnym miejscem! Zadbajmy o ciepłe, łagodne barwy, miękkie i naturalne tkaniny, miłe kocyki, poduszki, przytulanki, lampki czy rzutnik z gwiazdkami na suficie. Kluczową rolę odgrywają tutaj fajowa piżamka, śmieszne kapcie czy uroczy budzik. Wszystko to umili dziecku zarówno wieczorne zasypianie, jak i poranne zmagania na skraju łóżka.
• Wprowadźcie zasady higieny cyfrowej! Już na kilka godzin przed snem stanowczo zrezygnujcie z urządzeń elektronicznych, pod żadnym pozorem nie kończcie dnia bajką na tablecie. Najlepiej też usunąć wszelki sprzęt ekranowy z najbliższego otoczenia szykującego się do snu malca.
• Zadbajcie o dawkę ruchu w ciągu dnia! Najlepiej, by była to aktywność na świeżym powietrzu, która pomoże rozładować dziecięcą energię i dotleni mały organizm. Dzięki temu dziecku będzie też łatwiej wyciszyć się tuż przed zaśnięciem.
• Zachowaj cierpliwość i pogodę! Choć to bardzo trudne zadanie, zwłaszcza, kiedy goni nas czas, to warto nie okazywać na wpół śpiącemu dziecku swojego niezadowolenia, tylko wydłuży to czas porannego wstawania. Nie oczekuj też, że mały śpioch zerwie się z łóżka raz-dwa na słowa rodzicielskiej komendy. Daj mu nieco czasu i postaraj się wprowadzić przyjemną atmosferę.
• Rozmowa i uważne przyglądanie się dziecku. Tylko w ten sposób dowiesz się, ile snu potrzebuje twoja pociecha, co najszybciej rozluźnia ją przed snem, jakie bajki lubi czytać i co woli robić najpierw: ubierać się czy jeść śniadanie. Wszelkie rytuały i nawyki wokół poranków i wieczorów muszą powstawać w zgodzie z indywidualnymi potrzebami dziecka.
Problem z porannym wstawaniem dziecka – kiedy powinien niepokoić?
Jednym z pierwszych sygnałów ostrzegawczych jest przewlekły charakter waszych problemów z porannym wstawaniem. Może to bowiem oznaczać przykładowo, że wasza pociecha jest chronicznie niewyspana i zmęczona, a to wpływa niekorzystnie na jego rozwój. Pamiętaj, że sen jest niezwykle ważny dla dziecka, pozwala mu się regenerować i stymuluje jego wzrost. Podobnie niepokojące może być to, że pomimo zmian w waszej rutynie i poprawienia nawyków, dziecko nadal doświadcza trudności z porannym wstawaniem. Zawsze, kiedy coś Cię niepokoi, warto skonsultować się z pediatrą lub psychologiem dziecięcym.
Komentarze (0)